16 Grudnia 2021 ― Czwartek,
godz. 19:00
godz. 19:00
Premiera podcastu „Tak wiele zależy od czerwonej taczki”
Faktyczny Dom Kultury zaprasza na premierę podcastu:
„Tak wiele zależy od czerwonej taczki”
W spotkaniu udział wezmą julia Fiedorczuk, Dyba Lach i Filip Springer.
Rozmowę poprowadzi Karolina Sulej
„Tak wiele zależy od czerwonej taczki”
W spotkaniu udział wezmą julia Fiedorczuk, Dyba Lach i Filip Springer.
Rozmowę poprowadzi Karolina Sulej
„Kryzys ekologiczny to przede wszystkim kryzys wyobraźni” – Lawrence Buell
Potrzebujemy nowego świata. Ten, który mamy już za chwile może nie nadawać się do życia. Wszystko wskazuje na to, że kryzysy ekologiczne, których dziś doświadczamy nabiorą tempa i staną się jeszcze groźniejsze. Musimy przeorganizować więc ludzkość, żeby stawić im czoła i uratować, to co się da. Wbrew pesymistycznym zapowiedziom jeszcze nie jest na to za późno. Trzeba się tylko pospieszyć. Musimy wyobrazić sobie ten nowy świat, a później go (przekonująco) opowiedzieć. Tak, żebyśmy uwierzyły i uwierzyli, że jest on możliwy. Do tego potrzebujemy nowego języka i nowych metafor. To wszystko oznacza, że literatura staje się działaniem niemalże pierwszofrontowym. Nie zbudujemy lepszej przyszłości nie marząc i nie pisząc o tych marzeniach. Bo przecież najlepiej jest marzyć przy pomocy dobrych opowieści.
Właśnie dlatego Audioteka rusza z podcastem, jakiego w Polsce jeszcze nie było. W dziesięciu odcinkach Julia Fiedorczuk, Dyba Lach i Filip Springer szukają pocieszenia i konstruktywnych rozwiązań w literaturze. W swojej podróży starają się przypomnieć o książkach, którym już wcześniej udało się zawładnąć masową wyobraźnią i ideach, które dziś rozpalają ją na nowo. Szukają też drogi przywracającej moc takich słów jak wdzięczność, czułość i troska. Nie tylko wobec innych ludzi, ale też wobec innych istot zamieszkujących planetę.
Nie da się tych celów osiągnąć siedząc w zaciszu bezpiecznego studia. I to właśnie czyni ten podcast takim wyjątkowym. Rozmowa przed mikrofonem jest tu tylko początkiem wyprawy w nieznane. Autorki i autor podcastu wyruszają choćby do „Księgogrodu” z młodzieżowych powieści Waltera Moersa, na ogarniętą kryzysem humanitarnym wschodnią granicę Unii Europejskiej czy do najcichszych miejsc w Polsce.
– Przez ostatnich osiem miesięcy właściwie nie rozstawaliśmy się z rejestratorami – wspomina Dyba Lach – nieustannie nagrywaliśmy to, co dzieje się wokół nas. Niekoniecznie po to, by to włączyć te nagrania do jakiegoś odcinka, ale też po to, by lepiej usłyszeć co się dzieje.
W kolejnych odcinkach pojawiają się też liczni goście – pisarki, badacze, artystki. Wśród nich są Jerzy Jarniewicz, Małgorzata Lebda, Tomasz Stawiszyński, Jarosław Mikołajewski, Sylwia Chutnik czy Magdalena Budziszewska. W podcaście wykorzystano też sporo materiałów archiwalnych, jak choćby porywającą mowę Mario Savio wygłoszoną w czasie studenckich protestów w Berkeley w 1967 roku. Autorki i autor nie stronią też od kreacji. Przepisują i nagrywają na nowo prognozy pogody, tak by w czasach kryzysu klimatycznego brzmiały bardziej adekwatnie, Mariusza Szczygła obsadzają zaś w roli zdziwaczałego smoka – antykwariusza.
– Wierzymy w hybrydowość form – mówi Filip Springer – w literaturze, w sztuce i w podcastach. Ja sam zasłuchany jestem w takich produkcjach jak 99% Invisible, RadioLab czy This American Life. Takich realizacji słucha mi się najlepiej, cieszę się, że mogłem współtworzyć coś, co czerpie z tych dobrych wzorców. Każdy odcinek to kilkadziesiąt godzin spędzonych w studio montażowym.
Nieodłączną częścią podcastu jest też poezja. Czytane przede wszystkim przez Dybę Lach wiersze wybrzmiewają tu z ambientowymi kompozycjami walijskiego multiinstrumentalisty Alana Holmesa.
– Dużo pracy włożyliśmy w to, aby te wiersze miały czas i przestrzeń, żeby odpowiednio wybrzmieć. Chcieliśmy dać słuchaczom możliwość doświadczenia poezji w działaniu – zaznacza Julia Fiedorczuk – dlatego niektóre z odcinków trwają ponad godzinę. To format, który wymaga zaangażowania. W ten sposób uciekamy od pośpiechu i doraźności. Chcemy by ten podcast dawał też pewien rodzaj schronienia tym, którzy martwią się losami planety i szukają idei albo opowieści, które wyrwą ich z poczucia bezradności.
Tytuł podcastu pochodzi z wiersza amerykańskiego poeta Williama Carlosa Williamsa “Czerwona taczka”
– Ten krótki wiersz ucieleśnia siłę poezji i, szerzej – literatury – mówi Fiedorczuk. W literaturze rodzą się nowe światy, nowe sposoby mówienia i życia, pojawia się nadzieja na zmianę. Chcemy ją odkrywać razem ze słuchaczkami i słuchaczami Audioteki.
Premiera pierwszego bezpłatnego odcinka podcastu 14 grudnia w Audiotece. Kolejne (w sumie 10) będą publikowane w cyklu tygodniowym.
Potrzebujemy nowego świata. Ten, który mamy już za chwile może nie nadawać się do życia. Wszystko wskazuje na to, że kryzysy ekologiczne, których dziś doświadczamy nabiorą tempa i staną się jeszcze groźniejsze. Musimy przeorganizować więc ludzkość, żeby stawić im czoła i uratować, to co się da. Wbrew pesymistycznym zapowiedziom jeszcze nie jest na to za późno. Trzeba się tylko pospieszyć. Musimy wyobrazić sobie ten nowy świat, a później go (przekonująco) opowiedzieć. Tak, żebyśmy uwierzyły i uwierzyli, że jest on możliwy. Do tego potrzebujemy nowego języka i nowych metafor. To wszystko oznacza, że literatura staje się działaniem niemalże pierwszofrontowym. Nie zbudujemy lepszej przyszłości nie marząc i nie pisząc o tych marzeniach. Bo przecież najlepiej jest marzyć przy pomocy dobrych opowieści.
Właśnie dlatego Audioteka rusza z podcastem, jakiego w Polsce jeszcze nie było. W dziesięciu odcinkach Julia Fiedorczuk, Dyba Lach i Filip Springer szukają pocieszenia i konstruktywnych rozwiązań w literaturze. W swojej podróży starają się przypomnieć o książkach, którym już wcześniej udało się zawładnąć masową wyobraźnią i ideach, które dziś rozpalają ją na nowo. Szukają też drogi przywracającej moc takich słów jak wdzięczność, czułość i troska. Nie tylko wobec innych ludzi, ale też wobec innych istot zamieszkujących planetę.
Nie da się tych celów osiągnąć siedząc w zaciszu bezpiecznego studia. I to właśnie czyni ten podcast takim wyjątkowym. Rozmowa przed mikrofonem jest tu tylko początkiem wyprawy w nieznane. Autorki i autor podcastu wyruszają choćby do „Księgogrodu” z młodzieżowych powieści Waltera Moersa, na ogarniętą kryzysem humanitarnym wschodnią granicę Unii Europejskiej czy do najcichszych miejsc w Polsce.
– Przez ostatnich osiem miesięcy właściwie nie rozstawaliśmy się z rejestratorami – wspomina Dyba Lach – nieustannie nagrywaliśmy to, co dzieje się wokół nas. Niekoniecznie po to, by to włączyć te nagrania do jakiegoś odcinka, ale też po to, by lepiej usłyszeć co się dzieje.
W kolejnych odcinkach pojawiają się też liczni goście – pisarki, badacze, artystki. Wśród nich są Jerzy Jarniewicz, Małgorzata Lebda, Tomasz Stawiszyński, Jarosław Mikołajewski, Sylwia Chutnik czy Magdalena Budziszewska. W podcaście wykorzystano też sporo materiałów archiwalnych, jak choćby porywającą mowę Mario Savio wygłoszoną w czasie studenckich protestów w Berkeley w 1967 roku. Autorki i autor nie stronią też od kreacji. Przepisują i nagrywają na nowo prognozy pogody, tak by w czasach kryzysu klimatycznego brzmiały bardziej adekwatnie, Mariusza Szczygła obsadzają zaś w roli zdziwaczałego smoka – antykwariusza.
– Wierzymy w hybrydowość form – mówi Filip Springer – w literaturze, w sztuce i w podcastach. Ja sam zasłuchany jestem w takich produkcjach jak 99% Invisible, RadioLab czy This American Life. Takich realizacji słucha mi się najlepiej, cieszę się, że mogłem współtworzyć coś, co czerpie z tych dobrych wzorców. Każdy odcinek to kilkadziesiąt godzin spędzonych w studio montażowym.
Nieodłączną częścią podcastu jest też poezja. Czytane przede wszystkim przez Dybę Lach wiersze wybrzmiewają tu z ambientowymi kompozycjami walijskiego multiinstrumentalisty Alana Holmesa.
– Dużo pracy włożyliśmy w to, aby te wiersze miały czas i przestrzeń, żeby odpowiednio wybrzmieć. Chcieliśmy dać słuchaczom możliwość doświadczenia poezji w działaniu – zaznacza Julia Fiedorczuk – dlatego niektóre z odcinków trwają ponad godzinę. To format, który wymaga zaangażowania. W ten sposób uciekamy od pośpiechu i doraźności. Chcemy by ten podcast dawał też pewien rodzaj schronienia tym, którzy martwią się losami planety i szukają idei albo opowieści, które wyrwą ich z poczucia bezradności.
Tytuł podcastu pochodzi z wiersza amerykańskiego poeta Williama Carlosa Williamsa “Czerwona taczka”
– Ten krótki wiersz ucieleśnia siłę poezji i, szerzej – literatury – mówi Fiedorczuk. W literaturze rodzą się nowe światy, nowe sposoby mówienia i życia, pojawia się nadzieja na zmianę. Chcemy ją odkrywać razem ze słuchaczkami i słuchaczami Audioteki.
Premiera pierwszego bezpłatnego odcinka podcastu 14 grudnia w Audiotece. Kolejne (w sumie 10) będą publikowane w cyklu tygodniowym.
Pokaż mniej
Współpraca:
Ekopoetyka
Ekopoetyka
Gdzie:
Faktyczny Dom Kultury
Godzina:
19:00
Faktyczny Dom Kultury
Godzina:
19:00